Loading...

Namioty dodatkowe


NAMIOTY DODATKOWE

Często bywa, że po zwiedzaniu chcemy posiedzieć razem i pogawędzić albo nawet napić się piwa, dlaczego nie. Siedzenie w tym celu w namiocie jest złym pomysłem, a w dodatku może padać albo mocno świecić słońce. Co wtedy? Szczególnie, jeżeli akurat rozbiliśmy mały namiot tranzytowy, który nie ma nawet przedsionka.

Wtedy rozkładamy nasz namiot biwakowy, czyli najprostszy namiot foliowy typu ogrodowego. Nam udało się kupić taki za 50 zł. Namiot musi mieć szerokość i dł. minimum 3 m. w najgorszym przypadku 2,5  m. Jeżeli planujemy dłuższe wyprawy w zimniejsze pory roku lub do zimniejszych krajów, namiot powinien mieć doczepiane dwie boczne ściany. Nie patrzmy na wygląd ani wykonanie namiotu, jedyne na co musimy zwrócić uwagę to fakt, aby był on wodoodporny. W tym zakresie foliowy jest dobry, ale z kolei wygląda marnie, więc mozna zdecydować się na pokrycie namiotowe ale o dużym współczynniku odporności na deszcz, przynajmniej 3000 mm słupka wody.

Bardzo przyjemnie jest siedzieć pod takim daszkiem w czasie deszczu. Pozwala on też w spokoju rozbijać się lub zwijać jeżeli pada. Wówczas podjeżdżamy tyłem samochodu pod daszek i spokojnie się pakujemy wyciągając rzeczy z namiotu  – nic nie moknie. A na końcu zwijamy daszek – i wrzucamy na wierzch bagażu – nic mu nie będzie.




Dodatkowa uwaga: każdy taki namiot warto dodatkowo zabezpieczyć dublowanymi odciągami. Mocujemy je do namiotu w tych samych miejscach co te firmowe. NIe potrafimy doradzić gdzie szukać plastikowych elementów służących do naciągu linek, bo sami mamy ich sporo w poprzednich namiotów, ale w ostateczności można je dorobić samemu z mocnego plastiku albo nawet drewna wiercąc w nich trzy otwory. Same linki kupujemy jak zawsze w Leroy Merlin lub Castoramie. Są tam dostępne na metry o dużej wytrzymałości. Oczywiście można dokupić komplety linka plus naciąg ale są raczej drogie.


Dodatkowo radzimy też dokupić mocne gumy do kompletu. Skrzyżowane naciągnięte linki-gumy pod namiotem pozwalają na swobodne przesuwanie po nich lampy co warto wykorzystać przy planowaniu trasy z mapą. No i jest to idealne miejsce do suszenia rzeczy.

Ostatnio pokazały się coraz lżejsze i prostsze namioty składane harmonijkowo o wadze ok 13 kg. Testowaliśmy takowy z dobrymi efektami i chcemy dokonać zakupy. Ten testowany miał dach niezbyt wodoodprony więc odpadł. Ale rozkłada się fantastycznie łatwo. Myśłimy nawet pod nim spać w tranzycie, bo ten upatrozny ma akurat trzy ścianki a z czwartej strony ułożymy plastiki z kuchnią.





506824047